Sesja rodzinna w polu maków

lipca 06, 2023

Zanim skończył się czerwiec, a wraz z nim - sezon na maki, udało się wykonać jeszcze jedną super sesję na czerwonej łące. Plenery rodzinne są z reguły najbardziej spontaniczne: nigdy nie wiadomo, co się zaraz wydarzy, ale zawsze jest dużo radości i śmiechu, a takie emocje warto uwieczniać! Dzieciaki potrafią zaskakiwać, przy okazji świetnie się bawiąc i dokazując. 

Wraz z dzisiejszą rodzinką udaliśmy się ponownie pod Wrocław, na mocno już sfatygowaną przez deszcze i innych odwiedzających ogromną makową łąkę. Sesja zdjęciowa w plenerze to zawsze taka mała przygoda, po której zostaje piękna pamiątka w postaci roześmianych i szczerych zdjęć rodzinnych. Zawsze staram się pokierować sesją tak, żeby nie była ,,pozowana". Oczywiście, pokazuje różne pomysły i inspiracje, ale później pozwalam sytuacji rozwijać się samej i po prostu z boku obserwuję i fotografuję. Dzięki temu na zdjęciach widać dużą swobodę, naturalność i prawdziwe uczucia. A tych zdecydowanie nie brakowało! Był czas na wspólne ujęcia, indywidualne portrety, a także kilka intymnych zdjęć we dwoje.


You Might Also Like

0 komentarze